"Są takie kryminały, w których bardzo trudno wytypować sprawcę, ponieważ wszyscy potencjalni podejrzani wydają się niesłychanie sympatyczni – w trzecim tomie przygód detektywa Murdocha napotykamy na problem odwrotny: podejrzani są tak odpychający, że nie sposób zdecydować się na jednego z nich", pisze w smakowitej recenzji Biednego Toma Kuzynka Sasza. O tym, czy mimo wszystko Jej się to udało, oraz co dostrzegła okiem redaktora i edytora, można przeczytać na blogu Kuzynka Sasza Poleca.
21.02.2012
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz