Oto przemyślenia Kasi :) po przeczytaniu Biednego Toma:
Kilka minut temu przeczytałam książkę "Biedny
Tom już wystygł" i jestem na prawdę pod wielkim wrażeniem. Bardzo podoba
mi się styl Maureen Jennings. Jej opisy w ogóle nie nudzą, są bardzo
interesujące i barwne w całej historii. Zagadka była intrygująca i bardzo
tajemnicza jak i ponura. Ostatnie strony czytałam z zapartym tchem. Mogę z
czystym sumieniem polecić tę książkę każdemu, kto uwielbia kryminały. Maureen
Jennings stała się jedną z moich ulubionych pisarek, tuż obok Agathy Christie.
Nic dodać, nic ująć!
Po przeczytaniu, obejrzałam adaptację tej powieści z Peter'em Outerbridge w roli Murdocha. Muszę przyznać, że film jest również bardzo udany. Kilka scen zostało trochę zmienionych, jednakże to mi nie przeszkadzało. Świetna gra aktorska. Jednak trochę szkoda, że była Julia Ogden zamiast Enid. No i zabrakło mi sceny Murdocha, bojącego się dentysty :)
OdpowiedzUsuńKasiu, ja też uważam, że film jest świetny. Outerbridge w roli Murdocha - rewelacyjny. Może zainteresuje Cię wpis: http://detektywmurdoch.blogspot.com/2010/08/dlaczego-bisson-nie-outerbridge.html
UsuńCzytałam ten wpis :) Ja swoją przygodę z Murdoch'em zaczęłam od serialu z Bissonem i bardzo mi się podobał. Teraz jak oglądam te trzy filmy z Outerbridg'em, to muszę przyznać, że obaj aktorzy są udani w tych rolach. I w serialu, i w filmie jest jednakże inna sceneria, ale to w niczym nie przeszkadza póki historie, zagadki kryminalne są ciekawe. Moja mama powiedziała, że Bisson jest przystojniejszy :)
Usuń