2.02.2012

"Nie ukrywam"...


... pisze Krzysztof Maciejewski w recenzji "Biednego Toma" na stronie Papierowe myśli, "lubię pisarzy poniewierających swymi bohaterami. Obce są mi cukierkowe banały i plastikowa poprawność rodem z wieloodcinkowych telenowel. A jednak, na przekór powyższym stwierdzeniom, trzymam kciuki za Williama Murdocha - niechże mu się wreszcie na tej niwie prywatnej poszczęści". 
Autora recenzji, obdarzonego niezwykłą intuicją, z pewnością ucieszy kolejny tom Murdocha, nad którym prace dobiegają już końca! :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz