14.07.2010

Różne oblicza Toronto


Zwłoki młodej dziewczyny zostały znalezione przez Wickena w biednej dzielnicy, na uliczce wśród domów zamieszkałych przez drobnych oszustów, prostytutki, robotników, drwali, bezrobotnych... Poznajemy Toronto, w którym ludzie imają się wszelkich sposobów, by przetrwać. Wieczorami zaś chadzają do gospody O'Neila, gdzie przy szklaneczce gorącego dżinu i muzyce "na żywo" zapominają na chwilę o trudach codzienności.
Jednak szukając sprawcy morderstwa Teresy Laporte Murdoch trafia też do innego Toronto. Spotyka się z zamożnymi rodzinami, składa wizyty w ich domach, gdzie drzwi otwierają kamerdynerzy, a podwieczorki podają służące. Poznaje śmietankę towarzyską miasta, do której należy niewątpliwie radny Shepcote'a, będący jednocześnie właścicielem jednej z tamtejszych gazet. Czy Murdochowi uda się bez uprzedzeń dociec prawdy? Co naprowadzi go na właściwy trop?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz