Już 26 listopada premiera Ostatniej nocy jej życia... Chcielibyście wiedzieć, jakie jest moje marzenie z tej okazji? Pozwólcie, że wyrażę je kilkoma fotografiami. I że na przekór ewidentnym wskazówkom, świadczącym o tym, iż pochodzą one z innego kraju, wyobrażę sobie, że jest to gdzieś w Polsce...
...i że akurat sobie tamtędy przechodzę, zaciekawiona podchodzę bliżej i zauważam taką informację na wystawie...
... a gdy wchodzę do środka, widzę taki obrazek...
Marzenia ściętej głowy? Kto wie...
Wszystkie zdjęcia pochodzą z www.idenford.blogspot.com
Serwis carpe noctem podaje datę 15 listopada.
OdpowiedzUsuńhttp://www.carpenoctem.pl/pages/zapowiedzi.htm
Ja zerkam na stronę Oficynki http://oficynka.pl/katalog/ostatnianocjejzycia/ ;)
OdpowiedzUsuńTam chyba lepiej wiedzą. W końcu oni to wydają:)
OdpowiedzUsuń