Przy okazji wpisu o homeopatycznym (!) kakao (o którego istnieniu dowiedziałam się z Pod gwiazdami Smoka) wspomniałam, że jego twórcą Josepha Rowntree. Okazuje się, że to bardzo ciekawa postać.
Urodził się w 1836 roku w Yorku, w rodzinie kwakrów. Był synem sklepikarza, nie przejął jednak rodzinnego interesu, lecz w zamian zaczął pomagać swemu bratu, Henry'emu Isaakowi w prowadzeniu małej fabryki kakao. Niedługo potem Henry zmarł a Joseph został jedynym właścicielem fabryki, aż do czasu, gdy przyłączyli się do niego jego synowie i siostrzeńcy.
Biznes szybko się rozwijał, w 1906 roku Joseph zatrudniał już ponad 4000 pracowników. Co ciekawe, najwyższa jakość produkowanego przez niego kakao, czekolady i innych słodyczy była dla niego takim samym priorytetem, co dobre warunki pracy zatrudnionych przez niego osób (dobre i terminowo wypłacane wynagrodzenia czy ubezpieczenia)
Rowntree był filantropem. Działał na rzecz zwalczania analfabetyzmu wśród dorosłych, demokracji i uczciwości w polityce. Świadom tego, w jakich warunkach bytuje większość jego pracowników, angażował się w poprawianie jakości życia obywateli poprzez finansowanie przystępnych finansowo domów i mieszkań oraz miejsc rekreacji.
W 1904 roku, w wieku 68 lat, Rowntree ufundował Joseph Rowntree Trust (Fundusz Powierniczy Josepha Rowntree), przekazując na ten cel połowę swojego majątku. Wierzył, że niesprawiedliwość świata można pokonać jedynie poprzez działania skierowane na jej przyczyny, a nie skutki.
Zmarł w 1925 roku. Pochowano go na cmentarzu kwakrów, a na prostym kamieniu nagrobnym znajduje się tylko jego nazwisko i daty urodzenia oraz śmierci.
Dwudziestosześcioletni Rowntree