Prowadząc śledztwo w sprawie śmierci konstabla z czwartego komisariatu, Murdoch puka do wszystkich domów, znajdujących się w jego rewirze. Przesłuchuje potencjalnych świadków, odwiedza też tych, którzy z Wickenem byli w jakiś sposób związani.
W jednym z takich domów spotyka samotną matkę z niepełnosprawnym dzieckiem. Kaleka dziewczynka leżała na specjalnym łóżku, dzięki któremu mogła przyjmować pozycję siedzącą. Było to coś w rodzaju dziewiętnastowiecznego wózka inwalidzkiego z dodatkową funkcją łóżka.
Matki niepełnosprawnych dzieci, które twardo stawiają czoło bezwzględnej rzeczywistości, są bohaterkami, bez względu na czas.
Matki niepełnosprawnych dzieci, które twardo stawiają czoło bezwzględnej rzeczywistości, są bohaterkami, bez względu na czas.
XIX-wieczne łóżko dla inwalidów...
... które było też wygodnym (chyba) fotelem
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz